Ogladałam film `Amelia` . już go kiedyś widziałam, ale go nie zrozumiałam dogłebnie. teraz wywołał we mnie dziwne uczucie, tak jakby miał przemawiać właśnie do mnie. jej życie było niesamowite, takie niecodzienne .. ile bym dała, aby jej życie, było moim życiem. a chłopak którego poznała [Nino], był łudząco podobny do NIEGO !. ech .. czemu wciąż o Nim myśle .
chciałąbym wieść beztroskie życie, mieć swoje mieszkanie, urządzić je jakoś, nie jakieś ogrooomne. dwa pokoiki, mała kuchnia i łazienka, no i szafa.. taka jak pomieszczenie. magiczna szafa., mieć prace [że nawet w kawiarni]. mieć niezwykłych przyjaciół [człowiek ze szkła], żeby krasnal ogrodowy podróżował po świecie i przysyłał mojemu tacie zdjęcia
trochę sie rozmarzyłam ^^.
szkoda że mój aparat znajduje się aktualnie u kuzynki. zrobiłabym zdjęcia róży no i ćmie, która siedzi w rogu.
chce być osobą niezwykłą dla kogoś różenge, ale tak bardzo podobnego do mnie .. i znowu On przychodzi mi na myśl niech On przestanie .. szkoda że to tylko ja o Nim mysle, że On nie chce mysleć o mnie.
w głowie mam piosenke Lamb - `Gabriel` [cudna].
od pewnego czasu śpie przy odsłonietym oknie, nigdy tego nie lubiłam, fotel stojacy zazwyczaj perfekcyjnie równo przy biórku przybrał postać czgoś w rodzaju wieszaka, a w ciemności wygląda troche jak poczwara morska obwieszona glonami, a dziś postanowiłąm spać przy otwartym oknie, moze dlatego, żeby Anioł miał wiekszy dostęp do mnie, no i dlatego, że chce zasnąć słuchając cykających świerszczy [tego takrze nigdy nie lubiałam, na starość staje się sentymentalna].
a na koniec chciałam . . . nie wiem jak to napisać . . . po prostu :
[*] Dominik [*]
|